Co do ostrości

Jest kilka testów ale najbardziej miarodajnym wg większości użytkowników jest samo golenie. Innym bardzo popularnym jest przecinanie wiszącego włosa - z tym, że tu pojawiają się problemy. Włos włosowi nie równy, a na ciele człowieka jest około 6 rodzajów włosów. Dlatego do testów najlepiej brać włosy z jednego źródła. Ale abstrahując od tego szczegółu, test przeprowadzasz trzymając wyprostowany włos i tniesz go około 2cm od koniuszka palca, "kładąc go" na brzytwę a nie pociągając brzytwę do góry. Test powinien objąć całą krawędź tnącą, co jak pewnie zauwazyłeś przy OSGARD-zie ma duże znaczenie, ze względu na jego wyrobiony kształt.
Od siebie dodam, że brzytwy przechodziły test włosa na całej powierzchni i obydwoma się goliłem, przez co przyznam się szczerze nabrałem ochoty na brzytwę ala tasak - naprawdę piękna sprawa, piękne shave
Polerować, lepiej polerować na gładkiej części pasa, jest to sprawdzone przez większość użytkowników i mogą się wypowiedzieć w tej kwestii, sam tak też czynię i nie narzekam

Tlenek chromu jest nieoceniona pomocą w utrzymywaniu brzytwy w dobrym stanie, ja przed goleniem obecnie przeciągam brzytwę na papierze z wtartą pastą chromową naklejoną na chińczyka (jedyne sensowne zastosowanie jakie póki co dla niego znalazłem

) a potem kilkanaście razy na gazecie. Przygotowuje się do wyjazdu więc eksperymentuje, póki co z powodzeniem
Kiedy jestem w domu moja rutyna przed goleniem wygląda tak 5-10 przeciągnięć na płótnie, około 10-15 na pasie z tlenkiem chromu i około 20-30 na czystym skórzanym pasie. I tu mogę wtrącić drobny komentarz wyższości pasa skórzanego nad papierowym - polerowanie jest szybsze i lepszy efekt