Głosów w sumie: 73
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Obecnie w użyciu 6 sztuk. Jak dokupuję jakieś nowe, to przeważnie starsze w konserwację, a nowe na kamień i do roboty shave Zwykle na półce leży 4 - 8 brzytewek. Do obecnych wkrótce dołączą 2 Stizy (zawsze chciałem ich wypróbować), masywny Henckels i potężna Zemema. Tą Zememą można chyba drzewo rąbać.
Od lipca :-[ czekam na siódmą od Thiers Issard - ale myślę, że warto - będzie jedyna w swoim rodzaju.