0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Otworzyłem słoiczek z mydełkiem w szklanym słoiczku z pokrywką z folii – ten o który Ci chodziło. (...) Nabrałem na pędzel i zrobiłem pianę w kubku. Piana biała, gęsta. Nakładam za zwilżoną twarz... i zgasła w 5 sekund. Hmmm – myślę... Zrobię inaczej... Namoczyłem pędzel, nasmarowałem na mydle i na mokrej facjacie wyrobiłem pianę. BANG! Zupełnie inna piana... (...) Nie wiem coś tam dorzucił ale (...):Zapach - 5Poślizg - 2 (3) Piana - 2 (4)Zmywalność - 5
Eksplozja w mikrofalówce…. Moja żona byłaby tym zachwycona.